Mama robiła nam dawniej te kluseczki ze zwykłego serka homogenizowanego. Potem bardzo za nimi tęskniłam, więc postanowiłam je też zweganizować;)) I są, świetne na kolację albo drugie danie, nie tylko dla dzieci!
Pyszna i sycąca sałatka dla tych, którym zależy na czasie. Nie przejmować się, że tofu się rozlatuje, bo dzięki temu papryka i makaron są nim smakowicie oblepione :)