Ten tort lodowy skradł serca moich mięsożerców! Idealny na letnie przyjęcia (i nie tylko). Konsystencja i smaki warstw idealnie ze sobą współgrają. Kremowy orzechowy wierzch, orzechowe wypełnienie z drobinkami orzeszków i czekoladowo-orzechowy słodko-słony spód jak polewa. Tort wszedł na stałe do repertuaru ;-)
Bardzo dobra, jarzynowa w smaku. Trochę jak kapuśniak - w końcu kalarepka i kapusta to rodzina ;) Świetny patent z wykorzystaniem liści kalarepki! Polecam :)
I oto jest! W pełnej okazałości. Na spodzie z orzechów włoskich i żurawiny rozsiadła się masa sernikowa, a rabarbar dystygngowanie zwieńczył całość oprószony płatkami migdałów. Czysta poezja smaków.
Był w kuchni rabarbar i były truskawki. Chwila buszowania po sieci i znalazłam przepis na dżem, który okazał się tak pyszny, że na tych czterech słoiczkach nie poprzestanę ;)
VanilaLoco to przeróbka moich ulubionych tartaletek z kremem waniliowym i truskawkami. Kiedy nie miałam czasu, zrobiłam je w maksymalnie uproszczonej formie wzorem wiśniowego chocoloco. Zamiast dość pracochłonnych kruchych spodów wykorzystujemy herbatniki i z głowy - jest szybko i bez pieczenia, czyli rozwiązanie idealne na upały. Chociaż tartaletki oczywiście bez porównania lepsze :D Coś za coś! :)