Skład potrawy wyglądać może dla niektórych dziwnie (ogórki kiszone na ciepło?), ale krokiety te są zadziwiająco dobre :) Przepis znalazłam kiedyś gdzieś w internecie i od tej pory robię te krokiety od czasu do czasu. Świetne jako samodzielne danie, ale można też pewnie podać z jakąś surówką.
100 g dostarcza 24 kalorie i mnóstwo radości. Smakuje świetnie jako dodatek do tofu klopsów. Doskonały zastępnik ziemniaczanego purée czy innego ryżu. Sprawdza się jako smarowidło do kanapek. Z powodzeniem może robić za dip do maczania warzyw. Założę się o wiele, że do frytek nadaje się lepiej niż ketchup. Na ciepło, na zimno, jak kto lubi. Oczywiście można sobie to zawekować "na później".
Przepis znalazłam w "Vege", zrobiłam sobie na święta, zasmakowało mi, więc pragnę podzielić się tym odkryciem;) Nie pamiętam dobrze smaku jajka, ale podobno smakuje podobnie ;)
Puszczyk: "Polecam - wilgotny i smakowity. :-)"
Dżo: "Pasztet jest wyśmienity, na dowód dodam, że przepis na niego po uprzedniej degustacji musiałam podać "jedzącym inaczej" u mnie w pracy, którym baaardzooo smakował :D"
Hatamiijoga: "Wyszedł znakomity! Zrobiłam go bardzo dużo i obdzieliłam połowę rodziny. Byli zachwyceni i proszą o jeszcze. Dzięki! :D"
Ten sos to właściwie jarzynka. Jest pyszny sam w sobie - uwielbiam go podjadać bez niczego :) Można też zrobić wege odpowiednik klasycznej ryby po grecku - wystarczy użyć kotlety sojowe (kupne lub robione samemu z soi) lub tofu (smażone z sosem sojowym lub musztardową kostkę tofu) lub grzyby (boczniaki są super!) lub krokiety (np. z grochu) lub nawet kluski (np. romby z kaszy manny lub romby kukurydziane). Na to mnóóóóóóóóstwo sosu, do tego ziemniaki i mamy taaaaaki dobry obiad!